Mierzymy się z zimą
Przysłowiowa „prawdziwa zima” jest piękna, ale uciążliwa i kłopotliwa. Przy ciągłych opadach śniegu, a z takimi mamy do czynienia od wczoraj, źle się jeździ i chodzi.
Po mieście krążą ekipy Rybnickich Służb Komunalnych i Zarządu Zieleni Miejskiej odśnieżając chodniki i przejścia dla pieszych, ale ich praca jest w dużym stopniu syzyfowa, bo kilkanaście minut później efekty ich pracy są praktycznie niewidoczne.
- Gdy pada śnieg, praktycznie niczym innym się nie zajmujemy - mówi zastępca dyrektora Rybnickich Służb Komunalnych Jarosław Kacprzak. Jak informuje, na pierwszej zmianie, nie licząc dróg, odśnieżaniem i posypywaniem solą chodników i przejść dla pieszych zajmuje się w takich warunkach od 6 do 7 brygad; każda liczy przynajmniej trzech pracowników, dla których podstawowym narzędziem pracy jest najzwyklejsza szufla do odśnieżania.
WaT
Mierzymy się z zimą
Przysłowiowa „prawdziwa zima” jest piękna, ale uciążliwa i kłopotliwa. Przy ciągłych opadach śniegu, a z takimi mamy do czynienia od wczoraj, źle się jeździ i chodzi. Po mieście krążą ekipy Rybnickich Służb Komunalnych i Zarządu Zieleni Miejskiej odśnieżając chodniki i przejścia dla pieszych.
