Sebastian Śmieja zostanie rybnickim radnym za Piotra Kuczerę
Wraz z wygraną Piotra Kuczery w wyborach na urząd prezydenta Rybnika, do Rady Miasta Rybnika wejdzie Sebastian Śmieja, najmłodszy radny Rybnika.
Piotr Kuczera 21 kwietnia został wybrany na prezydenta Rybnika, a wcześniej, w wyborach 7 kwietnia, zdobył prawo do mandatu radnego. Ponieważ nie może pełnić obu funkcji jednocześnie - kolejna osoba z listy Koalicji Obywatelskiej z tego samego okręgu, zdobędzie mandat radnego miejskiego.
7 kwietnia w wyborach do rady miasta startujący z listy Koalicji Obywatelskiej Sebastian Śmieja zdobył tyle samo głosów co Marian Fojcik. Przepisy premiują jednak Śmieję do objęcia mandatu za Piotra Kuczerę.
Śmieja będzie zatem najmłodszym radnym w radzie miasta Rybnika. Ma 24 lata.
- O trzy lata starszy ode mnie jest Karol Szymura z PiS - zauważa Śmieja, który w niedzielę razem z innymi radnymi towarzyszył prezydentowi Kuczerze podczas wieczoru wyborczego. - Nie brakowało emocji, bo w różnym czasie, wyniki cząstkowe były różne. Ostatecznie, gdy okazało się, że mamy zwycięstwo, była wielka radość - mówi nam Sebastian Śmieja.
W kampanii przed wyborami do rady miasta Rybnika prowadził bardzo ambitną kampanię, proponując jeden pomysł na każdy dzień kampanii. W sumie 29 takich propozycji. Czy teraz będzie starał się przekonać prezydenta i innych radnych do ich realizacji?
- Mam nadzieję, że jak największą ilość tych pomysłów uda się wdrożyć. Najbardziej zależy mi na tych tematach, na których się znam najlepiej - związanych z transportem, rozwojem komunikacji miejskiej. Chciałbym też, by udało się zrealizować pomysły związane z zielenią, m.in. parkami kieszonkowymi - przyznaje nieoficjalny jeszcze miejski radny.
Przypomnijmy, to właśnie Sebastian Śmieja zgłosił do budżetu obywatelskiego projekt woonerfu na ulicy Wysokiej, między bazyliką a teatrem, który miasto chce w przyszłości realizować.
.jpg)