Strona główna/Aktualności/Jeżech z Rybnika/„Mianujom mie Hanka” - spektakl o Śląsku pokazano w (..)

„Mianujom mie Hanka” - spektakl o Śląsku pokazano w Brukseli ale w Warszawie już nie wolno?

11.07.2023 Jeżech z Rybnika

„Mianujom mie Hanka” - spektakl o Śląsku pokazano w Brukseli ale w Warszawie, w polskim Sejmie już nie wolno? - Bardzo to symboliczne i jednocześnie bardzo smutne. To przykład absolutnego braku szacunku dla mniejszości śląskiej i trudna do zaakceptowania buta obecnej władzy - komentuje Łukasz Kohut, europoseł z Rybnika.

Spektakl

17 maja europoseł z Rybnika Łukasz Kohut, na ręce Marszałek Elżbiety Witek skierował prośbę o możliwość wystawienia spektaklu "Mianujom mie Hanka" w siedzibie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w Warszawie. Niestety, pomimo możliwości technicznych i dostępności sal, do biura Posła wpłynęła lakoniczna odpowiedź odmowna.

To - zdaniem europosła z Rybnika - doskonała ilustracja sytuacji mniejszości śląskiej w Polsce. Mniejszości liczącej, według ostatniego Spisu Powszechnego, co najmniej 585 700 obywateli, gdzie 457 900 deklaruje używanie śląskiego w kontaktach domowych. Mniejszości, której postulaty są sukcesywnie ignorowane.

„Mianujom mie Hanka” to monodram od wielu lat grany przez Grażynę Bułkę w katowickim Teatrze Korez. Opowiada o skomplikowanej historii Górnego Śląska, tłumaczy śląskie zakamarki duszy i grany jest w całości w języku śląskim.

Przypomnijmy, w tym roku, 21 marca 2023, z inicjatywy Łukasza Kohuta, monodram został wystawiony w Parlamencie Europejskim. Przy okazji odbyła się się debatą „Śląsk w Europie” - o śląskiej tożsamości i języku śląskim z udziałem Europosła Kohuta, redaktora Adama Michnika oraz doktor Hanny Machińskiej.

- W marcu, za zgodą prezydium Parlamentu Europejskiego, zorganizowałem pokaz spektaklu „Mianujom mie Hanka” Teatru Korez w Brukseli. Sztukę obejrzało prawie 250 osób, które opuszczały salę „ślimtając” - płacząc nad historią Śląska. W Parlamencie Europejskim w Brukseli wystawienie sztuki w języku śląskim, prezentacja śląskiej historii i kultury, była możliwa - w Warszawie - w polskim Parlamencie - już nie. Bardzo to symboliczne i jednocześnie bardzo smutne. To przykład absolutnego braku szacunku dla mniejszości śląskiej i trudna do zaakceptowania buta obecnej władzy. Władzy, która nie przyjmuje do wiadomości, że Polska nie jest monoetniczna, że w Polsce żyją zgodnie - obok siebie - przedstawiciele narodowości innych niż polska. Mniejszości, które mają prawo oczekiwać szacunku, zrozumienia i realizacji praw podstawowych wynikających z Konstytucji RP i wielu dokumentów prawa międzynarodowego. To jawna dyskryminacja i krzywdząca decyzja polityczna - komentuje Łukasz Kohut.

Europoseł z Rybnika deklaruje, że - mimo przeciwności - spektakl zostanie zaprezentowany w Warszawie.

Opracowanie
rybnicka .eu
do góry