Żużlowe Mikołajki w Rybniku
To już tradycja. 6 grudnia w dniu św. Mikołaja żużlowa brać ROW-u Rybnik robi dobry użytek ze swej dużej popularności, wspierając potrzebujących i urządzając żużlowe mikołajki dla kibiców.
Późną jesienią i zimą w żużlu niewiele się dzieje. W przypadku żużlowego ROW-u Rybnik wyjątkiem jest 6 grudnia, czyli dzień św. Mikołaja. Od początku klubowych rządów prezesa Krzysztofa Mrozka ten dzień dla żużlowców, kibiców i pracowników klub jest wyjątkowy. Nie inaczej jest dzisiaj.
Około godziny 13 liczna i głośna ekipa żużlowych Mikołajów w asyście trzech „diobłów” i klubowego rekina pojawiła się w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku-Orzepowicach. Dyrektorowi szpitala Jarosławowi Madowiczowi przekazali nowy sprzęt medyczny zgromadzony dzięki ofiarności kibiców, którzy w klubowym warsztacie wymienili go na pamiątkowe dla nich części żużlowych motocykli. W poprzednich latach zbierano w ten sposób słodycze dla najmłodszych pacjentów rybnickiego szpitala wojewódzkiego. W tym roku po wcześniejszej konsultacji z dyrekcją szpitala poproszono ich przyniesienie konkretnych sprzętów m.in. pulsometrów i ciśnieniomierzy ze stetoskopem oraz materacy antyodleżynowych. Kibice rybnickich Rekinów oczywiście i tym razem nie zawiedli.
Żużlowcy, prezes Krzysztof Mrozek, trener Antoni Skupień i inne osoby udzielające się w klubie mimo zimowej aury podróżowały dzisiaj odkrytą lawetą z miejscami siedzącymi, używaną w czasie meczów żużlowych do prezentacji drużyn. W mikołajowej ekipie był m.in. wracający do pełnej sprawności kapitan drużyny Duńczyk Patrick Hansen i dwaj zawodnicy, którzy dopiero w przyszłym roku zadebiutują w rybnickim zespole Jakub Jamróg i Australijczyk Rohan Tungate.
Mikołajki w klubie
O godz. 16 klub z Gliwickiej 72 otworzy swoje podwoje dla kibiców, dla których przygotowano sporo atrakcji. Będzie można m.in. zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z nowymi rekinami lub w klubowym kevlarze, a także zwiedzić żużlowego busa, którym zawodnicy podróżują po Polsce i Europie.
Będzie można też usiąść na fotelu prezesa Mrozka. Swoją drogą ciekawe, czy można zostać prezesem klubu przez zasiedzenie?
Na godz. 18 zaplanowano tradycyjny już pokaz fajerwerków.
Oczywiście wszystkie te atrakcje przeznaczone są nie tylko dla kibiców ROW-u i sympatyków żużla, ale dla wszystkich zainteresowanych.
Żużlowe Mikołajki w Rybniku
Jak co roku głośna grupa św. Mikołajów z ROW-u Rybnik pojawiła się 6 grudnia w rybnickim Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w dzielnicy Orzepowice. Dyrektorowi szpitala Jarosławowi Madowiczowi przekazali sprzęt i środki medyczne przekazane przez ich wiernych kibiców.