Strona główna/Aktualności/Sport/Zimny prysznic zamiast medalu

Zimny prysznic zamiast medalu

17.04.2024 Sport

Młode polskie szpadzistki nie zdobyły medalu w turnieju drużynowym mistrzostw świata juniorek, odbywających się w Arabii Saudyjskiej. Zamiast radości z medalu nasza drużyna, a zwłaszcza jej liderka Alicja Klasik z RMKS-u Rybnik przeżyła zimny prysznic.

Dla Alicji Klasik, 20-letniej szpadzistki RMKS-u Rybnik to nie były udane mistrzostwa świata juniorek. Jej słabsza dyspozycja to najpewniej efekt zmęczenia wcześniejszymi częstymi startami. Zdj. Materiały prasowe organizatora mstrzostw
W pierwszej rundzie Polki miały wolny los. W pierwszym meczu pokonały drużynę Filipin 45:20. Kolejnym rywalem naszych szpadzistek były skośnookie w większości Kanadyjki. Polski zespół przystąpił do tego meczu w trzyosobowym składzie: Alicja Klasik, Cecylia Cieślik, Oliwia Tercjak. W pierwszej z 9 walk, otwierającej to spotkanie Alicja Klasik zremisowała 1:1 z Ruien Xiao. W drugiej Cieślik przegrała 1 punktem Julią Yin, ale dwa kolejne pojedynki Tercjak i Cieślik wygrały i po 4 walkach Polska prowadziła 12:8. W piątym pojedynku Alicja Klasik znów tylko zremisowała 3:3 z Marie-Frederique Millette. Potem Kanadyjki odrobiły część strat i przed ostatnią, dziewiątą walką przegrywały z Polkami trzema punktami 22:25. Jako ostatnia, jak zwykle, walczyła liderka polskiej reprezentacji Alicja Klasik. Naprzeciw niej stanęła wspomniana już Julia Yin, która w turnieju indywidualnym MŚ dotarła do finału i ostatecznie zdobyła srebrny medal. Kanadyjka była dzisiaj zdecydowanie lepsza i pokonała Alicję Klasik aż 7:3, co dało jej drużynie zwycięstwo w całym meczu i awans do kolejnej rundy.


Tak więc z ostatnich w karierze mistrzostw świata juniorek Alicja Klasik, największa gwiazda RMKS-u Rybnik wróci bez medalu, co oczywiście nie jest żadnym nieszczęściem. Wszystko wskazuje na to, że powodem wyraźnie słabszej dyspozycji naszej utalentowanej szpadzistki było narastające od dłuższego czasu, w związku z częstymi startami, zmęczenie. W tym roku tzw. imprezą docelową są dla Alicji Klasik lipcowe igrzyska olimpijskie w Paryżu i jestem pewien, że tam będzie w formie optymalnej.
Tytuł drużynowych mistrzyń świata juniorek zdobyły w Arabii Saudyjskiej Amerykanki, które w finale pokonały Włoszki 42:27. W meczach półfinałowych młode szpadzistki z USA pokonały Francuzki, a Włoszki Kanadyjki.

 

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry