Frelki nie dały rady
Frelki TS ROW przegrały dzisiaj na swoim parkiecie z Rekordzistkami 0:2 i to drużyna z Bielska-Białej, która w niedzielę zdobyła tytuł mistrzyń Polski, zagra w finale futsalowego Pucharu Polski.
To był szybki, ciekawy i emocjonujący mecz rozgrywany we wspaniałej atmosferze, którą stworzyli kibice obu zespołów, a w tym silna grupa małych Frelek Drużyna gości zdobyła bramki w 5. i w 29. minucie meczu. Rybniczanki atakowały, ale nie udało im się wykorzystać żadnej z kilku dobrych okazji do zdobycia bramki, w czym też spora zasługa bramkarki Rekordu.
- Na tyle było dzisiaj dziewczyny stać. Pierwszy i, mam nadzieję, trzeci zespół ekstraligi rozegrały bardzo dobry, szybki mecz. Mistrz Polski z Bielska-Białej pokazał się dzisiaj z dobrej strony, a nam czegoś zabrakło - stwierdził po meczu trener TS ROW Krzysztof Nos.
Zwrócił uwagę, że ze względu na nie najlepsze samopoczucie Mai Stopki, odczuwającej jeszcze skutki urazu mięśniowego, to Agata Sobkowicz musiała się w większym stopniu zająć rozegraniem piłki.
W niedzielę TS ROW Rybnik zagra w stolicy z AZS-em Uniwersytet Warszawski o brązowy medal mistrzostw Polski.
