Festiwal kultury harcerskiej nad rybnickim morzem
– Harcerstwo to samodzielność, niezależność i wolność, którą dają nam biwaki, wycieczki i obozy. Harcerstwo sprawia też, że sami sobie potrafimy udowodnić, że stać nas na wiele – mówi Michalina, rybnicka harcerka, której zuchowa gromada uczestniczyła w dzisiejszym Festiwalu Kultury Harcerskiej zorganizowanym w ramach 5. Festiwalu Górnej Odry, nad rybnickim zalewem, w stanicy wodnej 6 Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej.
Spotkali się tam dziś harcerze i zuchy z rybnickiego ZHP oraz ich rodziny i przyjaciele, by wziąć udział w Festiwalu Kultury Harcerskiej, a wszystko to pod hasłem „Płynie w nas turystyka”, które przyświeca tegorocznej, piątej edycji Festiwalu Górnej Odry, imprezy odbywającej się w ten weekend w całym regionie. Nad zalewem była okazja do miłego i aktywnego spędzenia czasu oraz do wyłonienia i nagrodzenia najbardziej rozśpiewanych uczestników Festiwalu Piosenki Hufca Ziemi Rybnickiej.
– Harcerstwo znów staje się modne – nasz szczep "Salamandra" liczy aż 110 osób. Mam wrażenie, że młodzi ludzie czują już przesyt tą wszechobecną cyfryzacją i chcą od tego uciec do lasu i na łono natury, a wszystko to mogą znaleźć właśnie w harcerstwie – dodaje wywodząca się z rodziny harcerskiej Michalina, która założyła gromadę zuchową, działającą od lutego ubiegłego roku w SP nr 12.
Jej „Pracowite pszczółki”, które liczą 15 dzieci w wieku od 6 do 10 lat, plus troje przybocznych, właśnie wyśpiewały sobie II nagrodę w swojej kategorii.
– Wbrew pozorom dzieci nie chcą już cały czas spędzać „w internecie”, ale chcą coś przeżyć. Harcerstwo daje też możliwość zawierania przyjaźni, co jest szczególnie cenne w dzisiejszych czasach, w których dzieci często napotykają na hejt, a tutaj znajdują akceptację i krąg osób, z którymi mogą dzielić wspólne pasje i przeżyć coś ciekawego – dodaje rybniczanka Kamila Mytyk, rzeczniczka rybnickiego ZHP, a prywatnie pisarka, która właśnie pracuje nad nową książką, tym razem właśnie harcerską.
A dziś wspólnie ze swoim Kręgiem Powroty, cieszyła się z I miejsca w festiwalu, ex aequo z 30. Próbną Drużyną Wędrowniczą z Suminy.
- Śpiewaliśmy o powrotach, bo tworzymy Krąg Powroty, złożony z osób, które kiedyś działały na różnych harcerskich szczeblach, najczęściej w kadrze. Potem przyszły inne obowiązki, a teraz po kilku latach postanowiliśmy wrócić i stworzyć grupę, która pomaga i dzieli się swoją wiedzą. Łączą nas też nasze dzieci, które są zuchami, a więc spędzamy także czas rodzinnie – mówi Kamila Mytyk.
W czasie harcerskiego festiwalu można było oczywiście popływać, również z instruktorami, zrelaksować się, poćwiczyć czy poszerzyć swoją wiedzę z bezpieczeństwa i pierwszej pomocy.
Festiwal kultury harcerskiej w Rybniku
28 czerwca nad zalewem rybnickim na terenie stanicy wodnej 6 Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej spotkali się harcerze i zuchy z rybnickiego ZHP, ich rodziny i przyjaciele oraz mieszkańcy, by wziąć udział w festiwalu kultury harcerskiej, zorganizowanym w ramach 5. Festiwalu Górnej Odry. Była okazja do miłego i aktywnego spędzenia czasu oraz nagrodzenia najbardziej rozśpiewanych harcerzy, a wszystko to pod hasłem „Płynie w nas turystyka”.
