Strona główna/Aktualności/Sport/Rybniccy ligowcy głównie wygrywali

Rybniccy ligowcy głównie wygrywali

14.11.2023 Sport

Za nami sportowy świąteczny weekend. Koszykarze MKKS-u uczcili Święto Niepodległości kolejną 8. już wygraną w II lidze i pozostali zespołem niepokonanym. Piłkarz ROW-u 1964 zremisowali w sobotę na swoim boisku z drużyną z Bełku, a ekstraligowe futsalistki TS ROW po zaciętym meczu wygrały pod Wawelem z Wandą Kraków. Wygrali też siatkarze Volley’a Rybnik pokonując talenty Jastrzębskiego Węgla.
Dzisiaj, 14 listopada o godz. 19 swój mecz w hali w Boguszowicach rozegrają I-ligowe koszykarki RMKS-u Xbest Rybnik, które zmierzą się z Widzewem Łódź. Z kolei w środę, 15 listopada o 19.30 w hali rybnickiego Ekonomika kolejny mecz rozegrają koszykarze MKKS-u.

 

Ósma wygrana koszykarzy

Koszykarze MKKS-u pokonując na wyjeździe KS 27 Katowice wygrali ósmy mecz z rzędu i wciąż mają na swoim koncie komplet zwycięstw. Co ciekawe z taki imponującym bilansem meczów zajmują dopiero trzecie miejsce w tabeli grupy C II ligi. Wyprzedzają ich drużyny z Bytomia i Bielska-Białej. Rozegrały one o jeden mecz więcej i mają na swoim koncie po 8 zwycięstw i po 1 porażce i to właśnie tym jednym punktem, który drużyna otrzymuje za przegrany mecz wyprzedzają rybnicki MKKS. W listopadzie rybnicki zespół czekają jeszcze cztery mecze. Jeśli wszystkie wygra to 30 listopada zostanie liderem swojej grupy, bo to w tym dniu rybniczanie rozegrają w Krakowie zaległy mecz z pierwszej kolejki Cracovią 1906 Jabimo.
W minioną sobotę w Katowicach MKKS wygrał zdecydowanie pierwszą i drugą kwartę i na przerwę schodził prowadząc 10 pkt - 45:35. Trzecia kwarta był remisowa, a czwartą i ostatnią 3 pkt znów wygrali rybniczanie.
Tym razem najwięcej punktów dla drużyny MKKS-u zdobył jej kapitan Adam Anduła - 20. Co ciekawe, w obu zespołach na parkiecie pojawiło się po 10 zawodników. Najskuteczniejszym z rywali był Olaf Klonowski, który zdobył dla swojego zespołu 24 pkt.

W Katowicach najwięcej punktów dla rybnickiej drużyny - 20, zdobył jej kapitan Adam Anduła. Zdj. Wacław Troszka

 

KS 27 Katowice - MKKS Rybnik 76:89 (35:45)
15:21; 20:24 - 19:19; 22:25

MKKS Rybnik: Adam Anduła (C) 20, Karol Jagoda 14, Piotr Kawczyński 14 (2x3), Marcin Kosiorowski 13 (2x3), Kacper Wydra 13, Adrian Ścieszka 9 (1x3), Sebastian Kołowrot 6 (2x3). Zagrali również: Dawid Biela, Jan Czorny i Karol Rakszawa.

 

Nasi koszykarze kolejny mecz rozegrają we własnej hali w najbliższą środę 15 listopada o 19.30 z drugą drużyną Niedźwiadków Chemart Przemyśl (5 zwycięstw, 4 porażki).

 

Remis na koniec piłkarskiej jesieni

IV-ligowi piłkarze ROW-u 1964 Rybnik po dwóch cennych zwycięstwach (3:1 u siebie z LKS-em Czaniec i 2:0 na wyjeździe z wyżej notowaną Spójnią Landek) w ostatnim meczu rundy jesiennej zremisowali na swoim boisku 1:1 (1:1) z LKS-em Decor Bełk, który jesienią zdobył o 2 pkt więcej od ROW-u. W 22. min bramkę zdobyli goście, a wyrównał 12 min później kapitan rybnickiej drużyny Jan Janik. Rybniczanie mieli jeszcze okazje do zdobycia zwycięskiej bramki, ale ich nie wykorzystali.

Trener Dawid Jóźwiak i asystujący mu kapitan drużyny ROW-u 1964 Jan Janik z jesiennego dorobku drużyny, która przed sezonem przeżyła "wielką emigrację". Zdj. Wacław Troszka

Z 15 meczów rundy jesiennej ROW 1964 wygrał 7, zremisował 2 i 6 przegrał, zdobywając 24 bramki i tracąc 33. Aż 10 bramek rybniczanie stracili przegrywając dwa kolejne mecze 5:1 z dwoma zespołami, które z dorobkiem 31 pkt prowadzą w tabeli - z drugą drużyną Podbeskidzia Bielsko-Biała (u siebie) i z Polonią Łaziska Górne (na wyjeździe). ROW1964 po jesiennej połówce sezonu z dorobkiem 23 pkt zajmuje 7. miejsce w tabeli. Tyle samo punktów mają sąsiedzi z tabeli z obu stron, czyli drużyny z Ornontowic i Puńcowa.

 

Pokonali talenty Jastrzębskiego Węgla

W Święto Niepodległości II-ligowi siatkarze Volley’a Rybnik pokonali w swojej hali zamykającą tabelę Akademię Talentów Jastrzębskiego Węgla 3:2 (25:20; 20:25; 23:25; 25;15 i 16:14). Po tym zwycięstwie za 2 pkt Volley po 7 kolejkach zajmuje w tabeli 12 drużyn 6. miejsce, mając na swoim koncie 9 pkt.

Podopieczni trenera Wojciecha Kasperskiego po tie-breaku pokonali Akademię Talentów Jastrzębskiego Węgla. Zdj. Wacław Troszka

W kolejnym meczu, 18 listopada rybniccy siatkarze zmierzą się na wyjeździe z MKS-em Andrychów, który z 16 pkt zajmuje 3. miejsce w tabeli.

 

Waleczne Frelki

Po emocjonującym meczu ekstraligowe futsalistki TS ROW pokonały na wyjeździe Wandę Kraków 4:3 (2:1).
Pierwszą bramkę dla ROW-u Agata Sobkowicz zdobyła już po 26 sekundach gry. Piłkarki Wandy wyrównały już w 3. min. W 12. minucie druga bramkę dla TS ROW strzeliła Marlena Jaszyk. Gospodynie wyrównały już w drugiej połowie - w 26. min, a dwie minuty później prowadziły już 3:2. Dwie bramki dla ROW-u w samej końcówce meczu strzeliła niezastąpiona Agata Sobkowicz. W 39. minucie wyrównała, a w 40. min strzeliła zwycięską bramkę.

Po niedzielnym zwycięstwie piłkarki TS ROW zajmują w tabeli (10 drużyn) 6. miejsce. Po 4 meczach mają na swoim koncie 9 pkt. Lider futsalowej ekstraligi Rekord Bielsko-Biała w 7 meczach uzbierał 15 pkt.
W kolejnym meczu, w niedzielę 18 listopada o godz. 16 w hali rybnickiego Ekonomika piłkarki TS ROW zmierzą się z AZS-em Uniwersytet Warszawski, który aktualnie zajmuje 3. miejsce w tabeli (7 meczów, 11 pkt).

W Krakowie nasza kadrowiczka Agata Sobkowicz (pierwsza z lewej) strzeliła aż trzy bramki. Zdj. Wacław Troszka

WANDA Kraków - TS ROW 3:4 (1:2)
0:1 - Agata Sobkowicz (1. min); 1:2 - Marlena Jaszyk (12. min); 3:3 - Agata Sobkowicz (39. min); 3:4 - Agata Sobkowicz (40. min)

TS ROW: Andżelika Dąbek (w bramce), Martina Bulavova, Magdalena Łuczak, Maja Stopka i Agata Sobkowicz (C) oraz Marlena Jaszyk, Katarzyna Jasińska, Wiktoria Aumiller, Oliwia Kania i Oliwia Żółtańska.

 

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry