Planowe zwycięstwo koszykarek i nieunikniona porażka koszykarzy

Cenne zwycięstwo koszykarek

Koszykarki RMKS-u Xbest Rybnik walczące o utrzymanie w I lidze, niedzielny, wyjazdowy mecz z najsłabszą w grupie Ostrovią Ostrów Wlkp. musiały po prostu wygrać. Wygrały odnosząc czwarte zwycięstwo w sezonie.

Prowadziły już po pierwszej kwarcie i ostatecznie wygrały różnicą 25 pkt, czyli wyżej niż na własnym parkiecie, bo jesienią w Boguszowicach pokonały zespół Ostrovii różnicą 10 pkt. Tym razem najwięcej punktów dla rybnickiej drużyny – 22, zdobyła 27-letnia Katarzyna Joks, która w poprzednim sezonie była jeszcze liderką drużyny Ostrovii, której jest też wychowanką. W hali w Ostrowie Wlkp. Joks przywitał transparent: Witaj w domu!

Ostrovia Ostrów Wlkp. - RMKS Xbest Rybnik 71:96 (43:46)
23:27; 13:17 – 15:23; 13:27

RMKS Xbest Rybnik: Katarzyna Joks – 22 (2x3); Izabela Zdrodowska – 20 (2x3); Zuzanna Piwkowska – 15 (3x3); Julia Jeleńczak -11 (1x3); Oliwia Keller – 10; Dominika Bednarek (C) – 8 (2x3); Oliwia Węglarz – 5 (1x3); Maja Maćkowiak – 5 (1x3). Zagrały również Agata Martynek i Patrycja Hnida.

Walka o utrzymanie w końcówce rundy zasadniczej I ligi zapowiada się pasjonująco. By zapewnić je sobie już w rundzie zasadniczej trzeba zając przynajmniej miejsce 6. To zajmuje aktualnie Tęcza Leszno, która ma na swoim koncie 4 wygrane mecze, czyli tyle samo ile mają drużyny zajmujące miejsca 7. i 8., czyli rybnicki RMKS i Poloitechnika Korona Kraków. Leszno rozegrało już jednak 12 meczów i obecnie ma na swoim koncie również 8 porażek. Rybnicki zespół ma za sobą 11 meczów, więc na koncie 7 porażek. Najmniej – 6 ma ich Politechnika Korona Kraków, która będzie rywalem RMKS-u Xbest Rybnik najbliższym meczu, który w hali w Boguszowicach odbędzie się w niedzielę 9 lutego.

Nasze koszykarki w rundzie zasadniczej rozegrają jeszcze 5 meczów, ale co najważniejsze, trzy kluczowe mecze rozegrają na swoim parkiecie 9 i 22 lutego oraz 9 marca, mierząc się kolejno z rywalkami z Krakowa, Swarzędza i Poznania. Dwa spotkania wyjazdowe z silnymi zespołami Wisły CanPack Kraków (15 lutego) i Bochni (1 marca) wygrać będzie niezwykle trudno. Trzymamy kciuki!

Nieunikniona porażka

Przed niedzielnym meczem koszykarzy MKKS-u z niepokonaną w tym sezonie Polonią Bytom trudno było być optymistą. Niespodzianki nie było, lider grupy wygrał w rybnickim Ekonomiku różnicą 26 pkt, ale za małą niepodziankę można uznać pierwszą kwartę tego meczu, która zakończyła się remisem.

To był drugi mecz, w którym w swoim macierzystym zespole zagrał 26-letni wychowanek MKKS-u Andrzej Mazur (203 cm). Wcześniej grał w drużynie Iskry Częstochowa, która ostatecznie wycofała się z tegorocznych rozgrywek. W 14 meczach zdobył dla Iskry 238 punktów. W pierwszych dwóch występach w barwach MKKS-u ( wcześniej zagrał w przegranym meczu w Gliwicach) zdobył punktów 12. Po raz ostatni w rybnickim zespole Mazur grał w sezonie 2020/21.

MKKS Rybnik – Polonia Bytom 61:87 (34:50)
22:22; 12:28 – 14:20; 13:17

MKKS Rybnik: Maciej Koćma – 20 (4x3); Igor Williński – 10; Piotr Kawczyński (C) - 8 (1x3); Tymoteusz Krok – 7; Karol Jagoda – 6; Andrzej Mazur – 4; Paweł Respondek – 3; Artur Szczeponek – 2; Franciszek Kala - 1. Zagrali również: Dawid Biela, Jakub Kozieł i Maciej Michalski.

Po niedzielnej porażce MKKS zajmuje w tabeli 8. miejsce, mając na swoim koncie 9 wygranych i 11 przegranych meczów. Kolejne dwa spotkania nasi koszykarze rozegrają na wyjeździe – 26 stycznia z Wisłą Kraków (13. miejsce – 5 zwycięstw/ 13 porażek) i 5 lutego z KKS-em Tarnowskie Góry (5. miejsce – 14 zwycięstw/ 4 porażki). Trzecim wyjazdowym meczem miał być pojedynek ze wspomnianą Iskrą Częstochowa, ale za to spotkanie rybniczanie otrzymają punkty walkowerem. Kolejny mecz przed własną publicznością MKKS Rybnik rozegra dopiero w sobotę 8 lutego podejmując w hali Ekonomika zespół Stali Stalowa Wola ( 14. miejsce – 4 zwycięstwa/ 15 porażek).