Artur Fajkis wygrał konkurs, ale nie został trenerem kadry
Szok i niedowierzanie. Zarząd Polskiego Związku Szermierczego rozstrzygnął konkurs na trenerów kadry narodowej. Trenerem szpadzistek nie został, jak się spodziewaliśmy dotychczasowy trener kadry juniorek i klubowy trener RMKS-u Artur Fajkis. Trenerem kadry nadal będzie dotychczasowy trener Bartłomiej Język, przynajmniej do lipcowych mistrzostw świata.
Rozstrzygnięcie zorganizowanego przez Polski Związek Szermierczy konkursu na trenera kadry szpadzistek bardziej przypomina akrobatykę sportową niż szermierkę. Z naszych informacji wynika, że komisja konkursowa rekomendowała na to stanowisko Artura Fajkisa, ale ostatecznie 13-osobowy zarząd związku przy trzech głosach przeciwnych przegłosował propozycję jednego z członków zarządu, by przynajmniej do lipcowych mistrzostw świata przedłużyć umowę dotychczasowemu trenerowi kadrowiczek Bartłomiejowi Językowi, którego komisja konkursowa rekomendowała na stanowisko trenera kadry szpadzistów, o które się nie ubiegał.
Trener Język ma na swoim koncie historyczne sukcesy, to wywalczone w roku 2023 przez polskie szpadzistki drużynowe mistrzostwo świata oraz brązowy medal turnieju drużynowego ostatnich igrzysk olimpijskich w Paryżu. Trudno jednak zapomnieć o kuriozalnej zmianie, jakiej dokonał w pierwszym meczu Polek w turnieju drużynowym z Amerykankami. W pierwszej serii walk tylko zdecydowanie najmłodsza w trzyosobowej drużynie Alicja Klasik wygrała swoją walkę. Do kolejnej już nie wyszła, bo zastąpiła ją Aleksandra Jarecka. W turnieju olimpijskim nie ma możliwości dokonania zmiany powrotnej, więc Klasik tym samym zakończyła swój udział w turnieju. Polki dobyły w turnieju brązowy medal, pokonując w ostatnim meczu Chinki. Owszem mamy brązowy medal i reszta jest gdybaniem, ale trudno nie zastanawiać się, co by było gdyby rezerwowa Aleksandra Jarecka zastąpiła nie Alicję Klasik, ale zdecydowanie najsłabszą w drużynie 30-letnią wtedy Martynę Swatowską-Wenglarczyk, która we wszystkich meczach turnieju miała ujemny bilans swoich walk. Później dowiedzieliśmy się, że decyzję o zmianie Alicji Klasik trener Język podjął jeszcze przed rozpoczęciem turnieju. A trzeba jeszcze dodać, że Klasik biorąc udział w turniejach olimpijskich (indywidualnym i drużynowym) była aktualną mistrzynią Polski.
Za Arturem Fajkisem przemawia jeszcze jeden istotny fakt, po igrzyskach w kadrze już nastąpiła zmiana pokoleniowa. Od czasu igrzysk w Paryżu trzy zawodniczki z olimpijskiej drużyny: Aleksandra Jarecka, Renata Knapik-Miazga i Martyna Swatowska-Wenglarczyk już nie pojawiają się na planszy, a kadrę narodową szpadzistek stanowią niedawne jeszcze juniorki, czyli podopieczne trenera z Rybnika Artura Fajkisa, m.in.: Alicja Klasik, Kinga Zgryźniak i Gloria Klughardt, które są reprezentantkami RMKS-u Rybnik, a dwie pierwsze jego wychowankami. Przypomnijmy, że z mocno rybnicką kadrą juniorek Artur Fajkis wywalczył m.in. drużynowe mistrzostwo świata juniorek.
Decyzja zarządu Polskiego Związku Szermierczego przynosi już swoje pierwsze efekty. Po 17 latach z pracy w zarządzie związku zrezygnował rybniczanin Krystian Fajkis (zbieżność nazwisk przypadkowa), trener i kierownik sekcji szermierczej RMKS-u.
– Decyzja zarządu związku w sprawie trenera kadry szpadzistek przelała czarę goryczy. O obsadzie tego stanowiska powinny decydować względy sportowe i szkoleniowe, a nie towarzyskie, wizerunkowe czy jakiekolwiek inne – powiedział nam Krystian Fajkis, który na razie nie chce szerzej komentować wyników konkursu z zaskakującym finałem.
Sam Artur Fajkis, zrezygnował z pracy z kadrą juniorek. Nie chce komentować sprawy.
