Rybnik kończy z kopciuchami
– Rybnik był symbolem zanieczyszczonego powietrza, miejscem w Polsce, które miało jedne z najwyższych stężeń pyłów zawieszonych i związków rakotwórczych. Teraz jest liderem walki o czyste powietrze, i to, co obserwujemy w Rybniku na przestrzeni ostatnich lat, to spektakularna poprawa jakości powietrza – mówił Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Prezydenci, urzędnicy i działacze antysmogowi spotkali się w urzędzie miasta, by podsumować dotychczasowe działania i opowiedzieć o nowej edycji programu „Czyste Powietrze”. A wszystko pod hasłem „Fertig z kopciuchami, kończymy ta gańba!”.
Jest lepiej – w 2014 roku mieliśmy 127 dni, kiedy to przekroczone były dobowe stężenia pyłu PM10, a dzięki sukcesywnej wymianie starych kopciuchów zanieczyszczonym powietrzem mieszkańcy Rybnika oddychali w 2024 roku już tylko przez 21 dni.
– Nadal chcemy być liderem działań antysmogowych. W latach 2017-2024 w ramach działań podejmowanych przez miasto zlikwidowanych zostało łącznie 7008 kotłów CO, niespełniających wymagań uchwały antysmogowej. Wymieniono 2249 źródeł węglowych w obiektach miejskich, gdzie w chwili obecnej do wymiany pozostają jeszcze 204 pozaklasowe węglowe źródła ciepła – mówił prezydent Piotr Kuczera. I dziękował mieszkańcom, działaczom antysmogowym, urzędnikom i strażnikom miejskim za zaangażowanie w walce z niską emisją.
– W ciągu 6 lat – od września 2018 r. do września 2024 – mieszkańcy Rybnika złożyli aż 7260 wniosków o dofinansowanie z ogólnopolskiego programu „Czyste powietrze”. Ukończono 5620 inwestycji, a kwota faktycznie wypłaconych rybniczanom dotacji w ramach programu „Czyste powietrze” przekroczyła już 71,6 mln zł – mówił prezydent Piotr Kuczera.
Prezydent podkreślił, że właśnie okres wiosenno-letni jest najlepszym na przeprowadzenie zmian w instalacjach, które zaczną funkcjonować od nowego sezonu grzewczego. Tym bardziej że ruszyła nowa edycja programu „Czyste Powietrze”, oferująca konkretne wsparcie finansowe dla osób, które podejmą decyzję o zmianie swojego ogrzewania. Operatorem w tym programie jest urząd miasta, a to oznacza konkretną pomoc dla mieszkańców.
– Chcemy, do ostatniego kopciucha, poradzić sobie z problemem smogu w mieście. Zdajemy sobie sprawę, że osoby, które dotąd nie zdecydowały się na wymianę kotłów, to głównie ubodzy i seniorzy, którzy niekoniecznie są w stanie poradzić sobie z dokumentami i firmami, które miałyby przeprowadzić wymianę źródła ciepła czy termomodernizację budynku. Dlatego chcemy asystować takim osobom, więc zdecydowaliśmy się zostać operatorem w programie „Czyste powietrze” – wyjaśnia wiceprezydent miasta Wojciech Kiljańczyk.
I zapowiada, że urzędnicy będą na każdym etapie realizacji inwestycji, służyć wsparciem i pomocą osobom, które zdecydują się na wymianę kotłów i skorzystanie z programu „Czyste powietrze”.
Będzie lepiej?!
Aktualnie w Rybniku pozostało do wymiany około 5000 starych kotłów, a palenie w nich jest łamaniem prawa obowiązującego na terenie Województwa Śląskiego. Harmonogram wymiany zakłada:
- Do 31.12.2025 – wymiana kotłów wyprodukowanych w latach 2013-2017
- Do 31.12.2027 – wymiana kotłów 3 i 4 klasy, niezależnie wieku
Rybnicka Straż Miejska prowadzi regularne kontrole w zakresie przestrzegania przepisów uchwały antysmogowej. W tym roku przeprowadzono ich już 1042, w ubiegłym – 2755. Paląc w przestarzałym kotle można narazić się na mandat w wysokości 500 zł.
– Co szósta kontrola w województwie śląskim została przeprowadzona w Rybniku. Kontrola nie odbywa tylko po to, żeby komuś wlepić mandat, ale po to, żeby ten kopciuch po prostu przestał kopcić. Rybnik jest liderem w kontrolach oraz liderem w programie „Czyste powietrze”, nie tylko na Śląsku. I myślę, że bez tej determinacji i dobrej pracy wykonywanej przez Straż Miejską, nie byłoby tak dobrej pozycji Rybnika w tych rankingach i nie mielibyśmy do czynienia z tą pozytywną zmianą jakości powietrza, ale też ze zmianą postrzegania Rybnika. Ani samorządowi ani mieszkańcom nie zależało na tym, żeby miasto wytykano palcami jako stolicę smogu. I to jest łatka, którą wydaje mi się, udało się Rybnikowi skutecznie odkleić – zauważa Emil Nagalewski, koordynator Polskiego Alarmu Smogowego w województwie śląskim.
Arkadiusz Kaczmarczyk, komendant Straży Miejskiej w Rybniku podkreśla, że udogodnieniem w pracy ekopatroli jest dostęp do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), który ułatwia wstępną weryfikację kontrolowanego. Każdorazowo przed kontrolą u mieszkańca sprawdzana jest złożona przez niego deklaracja.
– Nie musimy więc chodzić od domu do domu i szukać gdzie ktoś spala odpady, bo dzięki dostępności do systemu CEEB-u wiemy, kiedy i jaką deklarację złożył dany mieszkaniec i jaki kocioł zadeklarował. Zdarza się, że w systemie zgłoszony jest kocioł typu piątego, a na miejscu okazuje się, że to piec klasy trzeciej. Zdarza się też, że mieszkaniec wymienia tylko tabliczkę znamionową, a kocioł wciąż ma ten sam. Mieliśmy też przypadki, gdy sąsiedzi kupili na Allegro takie same tabliczki znamionowe. Dostęp do CEEB naprawdę jest bardzo pomocny, podobnie jak... czujni sąsiedzi, od których mamy najwięcej zgłoszeń o dymiących po sąsiedzku kominach – mówi Arkadiusz Kaczmarczyk.
I dodaje, że system, z którego już korzystają funkcjonariusze Straży Miejskiej jest właśnie rozbudowany i niebawem będą oni dodatkowo korzystać z tabletów. – I podczas kontroli bezpośrednio będą mogli sprawdzić złożoną deklarację i zweryfikować wszystko już na miejscu – mówi komendant. I przypomina, że mieszkańcy po wymianie źródeł ogrzewania, powinni zgłosić tę zmianę w CEEB.
Odetchnąć zdrowym powietrzem
– Mamy szansę osiągnąć w Rybniku parametry jakości powietrza określone w przepisach międzynarodowych – mówi Zdzisław Kuczma z Rybnickiego Alarmu Smogowego. Podobnego zdania jest Andrzej Guła, który jest przekonany, że Rybnik jest na dobrej drodze do tego, żeby osiągnąć normy Światowej Organizacji Zdrowia jeżeli idzie o jakość powietrza. Ale jego zdaniem kluczowa będzie tu również pomoc mieszkańcom w procesie wymiany źródeł ciepła i nowa edycja programu „Czyste powietrze”.
– Chcemy pomóc mieszkańcom, którzy jeszcze nie wymienili pieców - często to seniorzy, osoby ubogie i samotne. Dowiadujemy się o nich również dzięki kontrolom strażników miejskich, a część trafia bezpośrednio do naszego biura – mówi Adrian Strzelczyk, naczelnik Wydziału Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej UM Rybnika. A Sylwia Brzezicka-Tesarczyk, dyrektorka Centrum Zrównoważonej Gospodarki Miejskiej UM dodaje:
- Czekamy na mieszkańców z pełnym pakietem informacji, bo zdajemy sobie sprawę, że nie każdy musi posiadać specjalistyczną wiedzę. Jesteśmy tutaj żeby pomóc mieszkańcom w przygotowaniu i realizacji przedsięwzięcia aż do jego zakończenia i rozliczenia.
Wszystkie szczegóły dotyczące nowej edycji programu „Czyste powietrze”, tego kto może skorzystać, na jakie dofinansowanie może liczyć i co zrobić przy niskich dochodach, zdobyć można w Wydziale Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej, tel. 32 43 92 055, pokój 55 Urzędu Miasta Rybnika (ul. Bolesława Chrobrego 2). Warto również zajrzeć do przewodnika na stronie miasta - tutaj.
