Przekroczyli półmetek
Patryk Świtała „Ślonzok” z Rybnika i Michał Kuźma z Koniakowa, to dwaj zapaleni rowerzyści, którzy w połowie lipca wyruszyli z rybnickiego rynku, by pokonać wytyczony przez siebie Czarnomorski szlak rowerowy, prowadzący od źródeł Czadeczki na stoku Ochodzitej w naszych Beskidach do delty Dunaju w Ukrainie lub Rumunii, gdzie m.in. jej wody wpadają z Dunajem do Morza Czarnego.
Jak donoszą na swoim facebookowym profilu „Czarnomorski szlak rowerowy”, minęli już półmetek zaplanowanej trasy i obecnie przejeżdżają przez Serbię. Licząc z odcinkiem specjalnym, a raczej dojazdowym Rybnik - Trójwieś, rowerzyści mają już w nogach ponad 1.300 km. Choć zlały ich już deszcze i pogryzły komary, a we znaki dali się m.in. mocno nietrzeźwi tubylcy, to ich wyprawa przebiega generalnie bez większych zakłóceń.
Osoby, które chciałyby wesprzeć śmiałków finansowo mogą to zrobić za pośrednictwem profilu na Facebooku: wspieram.to/czarnomorskiszlakrowerowy. W zamian Patryk i Michał obiecują pamiątki z trasy, np. popularne magnesy, a nawet wysłanie pocztówki.
Przypominamy, że rowerzyści całą swoją wyprawę relacjonują na swoim facebookowym profilu czarnomorskiszlakrowerowy. No i oczywiście serdecznie pozdrawiają z Serbii!