Nasza rybnicka choinka
Pracownicy Zieleni Miejskiej postawili dzisiaj na rynku świąteczną choinkę. To 9-metrowy świerk kłujący, pochodzący z prywatnej posesji przy ul. Żniwnej w Kłokocinie. Rósł tam od roku 2000.
- Zawsze chciałam mieć taką choinkę. Więc gdy tylko w roku 2000 rozpoczęliśmy wykopy pod fundamenty naszego domu, posadziliśmy, go tuż obok. Sadzonkę kupiliśmy z mężem w szkółce w Jankowicach. Pamiętam jak dziś; zapłaciłam za nią 40 zł i 20 zł za worek ziemi - wspomina Urszula Szulik.
Co roku na święta dekorowali swoją choinkę, dopóki zbytnio nie wyrosła. Największą frajdę miał najmłodszy z trójki ich dzieci Mariusz. Gdy rodzina wprowadzała się tu w 2003 roku chłopak miał 9 lat.
Urszula pochodzi z Kłokocina, jej dom rodzinny stoi przy ul. Skośnej. Zanim z mężem Tadeuszem zdecydowali się na budowę, przez 20 lat mieszkali w bloku na osiedlu Południe w Boguszowicach.
Oboje pracowali w tamtejszej kopalni Jankowice, ona w lampowni, on na dole jako ślusarz. Dzisiaj w tej samej kopalni pracuje ich najmłodszy syn Mariusz, mieszkający z żoną w Kamieniu. Urszula dwa lata temu pochowała swego męża i dzisiaj mieszka tu z córką, która wprowadziła się do niej po śmierci taty.
Gdy ciężarówka z załadowaną choinką odjeżdżała sprzed jej domu, Urszula była wzruszona; to w końcu jakaś część historii jej rodziny.
- Ciekawe czy za tę choinkę od prezydenta Rybnika dostanę chociaż czekoladę na święta? - zastanawiała się chwilę później.
Na wycięcie zdrowej choinki Urszula Szulik zdecydowała się z powodu os, które upatrzyły sobie to drzewo i urządzały wśród jego gałęzi gniazda.
- Córka jest uczulona na jad pszczół i os, a sąsiedzi mają małe dzieci… - tłumaczy.
Jak co roku ciężarówkę wiozącą rybnicką choinkę pilotował radiowóz policji, a cały ten choinkowy konwój wzbudzał spore zainteresowania i kierowców, i przechodniów.
Pracownicy Zieleni Miejskiej za strojenie choinki zabiorą się jutro. Zwyczajowe bombki zastąpią w tym roku gustowne ozdoby z drewna i surowców naturalnych przygotowane przez pracowników Zarządu Zieleni Miejskiej.
Wacław Troszka
Nasza choinka
W czwartek 24 listopada pracownicy Zieleni Miejskiej postawili na rynku świąteczną choinkę. To 9-metrowy świerk kłujący, pochodzący z prywatnej posesji Urszuli Szulik przy ul. Żniwnej w Kłokocinie. Rósł tam od roku 2000.