Rybnicki „Dziadek do orzechów”
Za nami premiera rybnickiego „Dziadka do orzechów”, najnowszej produkcji Teatru Ziemi Rybnickiej. Marek Żyła wyreżyserował spektakl z udziałem aktorek i aktorów, tancerek i tancerzy z rybnickiego Studia Tańca „Vivero” oraz jednej lalki i jednego aktora teatru lalek, czyli Marka Żyły.
Ten ostatni wystąpił w nim w podwójnej roli, jak na aktora teatru lalek przystało, użyczając głosu i ruchu szczurowi Szczuurosławowi. Ciekawa, dynamiczna i widowiskowa, po prostu interesująca z wielu względów nowa opowieść o przygodach tytułowego dziadka do orzechów publiczności, tej najmłodszej i tej nieco starszej najwyraźniej bardzo się podobała. Dwa sobotnie premierowe przedstawienia obejrzał komplet widzów. Co cieszy, dużą część biletów sprzedano zanim jeszcze ruszyła kampania reklamująca rybnicki spektakl.
- To chyba było największe nasze przedsięwzięcie zrealizowane w TZR. Na dobrą sprawę był to wielki eksperyment, bo na scenie trzeba było zgrać 24 tancerki i tancerzy, aktorów, a do tego światło i muzykę. Ale zebrał się bardzo fajny skład i mogłem zaufać ludziom, że robiąc to, co lubią zrobią to dobrze. Tych elementów było dużo: gra aktorska, muzyka, choreografia, kostiumy, światło. To wszystko w tym jednym spektaklu zagrało i ten wielki eksperyment nam się udał – mówił po premierowych przedstawieniach reżyser Marek Żyła.
Do świątecznego świata dziadka do orzechów Żyła wprowadził dwie własne lalkowe postaci: szczura Szczurosława i Ciasteczko, znane z kolejnych części „Shreka”. Wystąpili oni po części w roli narratorów, a po części w roli uczestników wartkiej akcji.
- Nasza własna produkcja to coś zupełnie innego niż większość spektakli prezentowanych na scenie TZR. To przedstawienie dla dzieci, a dzieci w czasie spektakli nie ukrywają swoich emocji i uczuć i gdyby to była słaba sztuka taki byłby też jej odbiór. Na szczęście było dokładnie odwrotnie. Oglądałem dzisiaj „Dziadka do orzechów” dwa razy i jestem z tej „produkcji” bardzo zadowolony, bo to spektakl wyjątkowy z wielu względów. Przede wszystkim jeśli chodzi o dramaturgię całej opowieści, ale także ze względu na taniec i fantastyczny balet. Tancerki i tancerze z działającego u nas Studia Tańca „Vivero” mają w sukcesie tego przedstawienia duży udział. To nasza bardzo rybnicka produkcja, bo pomysłodawcą przedstawienia, reżyserem i lalkarzem jest Marek Żyła, który do udziału w nim zaprosił m.in. osoby, które profesjonalnie zajmują się aktorstwem, a pochodzą bądź ciągle jeszcze mieszkają w Rybniku no i wspomniane już Vivero. Ale mocną stroną „Dziadka do orzechów są też efektowne kostiumy i towarzysząca przedstawieniu muzyka. Po „Opowieści wigilijnej” i „Alicji w krainie czarów” to nasza trzecia wspólna produkcja i to na bardzo wysokim poziomie artystycznym. Wielką zaletą „Dziadka do Orzechów” jest również humor. Humor Marka Żyły jest taki, że z jednej sceny śmieją się dzieci, z drugiej ich rodzice, a z trzeciej i jedni i drudzy choć z zupełnie innych powodów. Walorami Mamy tu w TZR wspaniałą kadrę techniczną i wszystkie te trzy spektakle są świetnie zrealizowane właśnie pod względem technicznym. Znakomicie grające światło i dobre nagłośnienie, dzięki któremu każde słowo było zrozumiałe w każdej części widowni. Wspólnymi siłami udało nam się zrobić coś naprawdę dobrego – mówi dyrektor Teatru Ziemi Rybnickiej Michał Wojaczek.
Marek Żyła, który estradową karierę rozpoczął w roku 1998 od kabaretu Noł Nejm, a obecnie na co dzień prowadzi swój własny, autorski teatr lalek, zwraca uwagę na jeszcze jedną rzecz niezwykle istotną.
- Z opowiadań naszych widzów wiem, że dla części z nich to już tradycja, że przed świętami Bożego Narodzenia idzie się do TZR na spektakl teatralny. Niektórzy z nich pytali mnie już, jaka będzie następna sztuka – mówi Marek Żyła.
„Dziadek do orzechów”
Produkcja i Realizacja: Teatr Lalek Marka Żyły, Studio Tańca VIVERO i Teatr Ziemi Rybnickiej
Wystąpili:
Dziadek do Orzechów - Piotr Wawrzynek
Klara - Magdalena Lamża
Król Myszy - Robert Długosz
Królowa Myszy - Anna Gajda
Narrator, Szczur Szczurosław – Marek Żyła
Myszy: Emilia Stol, Jagoda Kurczok, Maja Kaczmarczyk, Nadia Gilner, Dominika Kochanowska, Liliana Reclik
Ołowiane żołnierzyki: Lena Skrzypczyńska, Maja Wróblewska, Kasia Wilczek, Aleksandra Rentfleisz, Antonina Bencal, Marta Klim
Generał Rodzynek - Santino Szulik,
Lalka Wojownik - Maya Ogbonnia; Lalka Pozytywka - Amelia Otremba; Lalka - Karuzela - Michalina Sobczyk; Lalka Wyścigówka - Maria Tomko; Cukrowa wróżka Lukrecja - Ofelia Sobik; Cukrowa wróżka Beza - Wiktoria Sobala; Cukierki - Zofia Kaźmierczak, Natasza Kabus Karolina Pawliczek;
Twórcy spektaklu:
Scenariusz, reżyseria i produkcja lalek - Marek Żyła
Ruch sceniczny - Izabela Barska-Kaczmarczyk
Choreografia - Izabela Barska-Kaczmarczyk i Patrycja Krawczak oraz tancerze ST Vivero
Kostiumy - Ilona Niespodziany
Muzyka - Tomasz Manderla
Światło - Tomasz Porembski
Premiera rybnickiego "Dziadka do orzechów"
21 grudnia w Teatrze Ziemi Rybnickiej odbyły się dwa premierowe przedstawienia rybnickiego "Dziadka do orzechów". Sztukę z udziałem aktorów i tancerzy z działającego w TZR Studia Tańca "Vivero" wyreżyserował grający również w tym spektaklu Marek Żyła, prowadzący swój teatr lalek. Przedstawienie przeznaczone przede wszystkim dla dzieci wyprodukował Teatr Ziemi Rybnickiej.