Industriada na Ignacym pod hasłem „Skarby ziemi"
Na Ignacym znów było gwarno, kolorowo i radośnie – tłumy świętowały finał tegorocznej Industriady. W niebo poszybowały dwa tysiące pomarańczowych balonów, kopalnię rozświetliły barwne iluminacje, a na scenie wystąpili m.in. Majka Jeżowska i austriacka grupa JOY.
Hasło przewodnie tegorocznej edycji – „Skarby Ziemi” – nawiązywało do naturalnych zasobów, które przez wieki napędzały rozwój przemysłu. Ten motyw przewijał się w wielu atrakcjach, zwłaszcza warsztatach naukowych i wystawach.
Dzieci mogły m.in. budować modele cząsteczek wodoru, węgla i tlenu – pierwiastków, z których w 97% składa się ludzkie ciało – oraz dowiedzieć się, jak ważną rolę odgrywają we współczesnych technologiach. Na jednym ze stanowisk uczestnicy odkrywali świat prehistorycznych skamielin, a podczas kreatywnych warsztatów z kamieni i drutu tworzyli własne „drzewka szczęścia”.
– Pierwszy raz jesteśmy na Industriadzie z córką i już pyta, czy wrócimy za rok – mówiła pani Katarzyna z Wodzisławia.
Nie zabrakło też atrakcji dla miłośników historii przemysłu. Zwiedzający mogli nie tylko zobaczyć pracującą maszynę parową, ale też po raz pierwszy zajrzeć do dawnej kotłowni, gdzie pokazano wystawę „Fitoglosje” – opowiadającą o tym, jak rośliny powracają na tereny po kopalni.
Do tego dwie kolejne wystawy: „Kopalnia ROW na płótnie” – malarskie spojrzenie uczniów z Liceum Sztuk Plastycznych w Wodzisławiu na górniczą architekturę – oraz „Skarby są wszędzie”, poświęconą bogactwom przyrody na Śląsku.
Popołudniową część artystyczną otworzył koncert zespołu Siostry Wajs & Stonoga. Tuż po nich swoje największe przeboje zaśpiewała Majka Jeżowska, a razem z nią cała publiczność – dzieci, rodzice i dziadkowie.
– Bardzo lubię Śląsk i jego okolice, bo tutejsza publiczność jest naprawdę muzykalna. To słychać – kiedy śpiewają, wszyscy robią to w jednej tonacji. W innych częściach Polski nie zawsze tak to brzmi. To naprawdę rozśpiewana, muzykalna publiczność – mówiła Majka Jeżowska po koncercie.
– Największą radością jest dla mnie to, że wśród publiczności są zawsze przedstawiciele kilku pokoleń. To moje osobiste zwycięstwo i nagroda, bo jeśli moje piosenki zna tyle pokoleń, to znaczy, że było warto – przyznała artystka.
Jeżowska wykorzystała też okazję, by zaprosić rybnicką publiczność do oglądania Festiwalu w Opolu. 15 czerwca wystąpi tam w koncercie jubileuszowym poświęconym twórczości Jacka Cygana.
Gwiazdą wieczoru był austriacki zespół JOY, znany z przebojów takich jak „Touch by Touch”, „Valerie” i „Hello”. Po ich koncercie na scenie pojawiła się Postindustrialna Orkiestra Rozrywkowa – Radio Hoym. Muzycy z Poznania i Tarnowskich Gór, chór z Bytomia oraz solista Marcin Roszak wykonali znane europejskie przeboje w śląskich aranżacjach. A gdy zapadł zmrok, teren kopalni rozświetliły kolorowe iluminacje świetlne.
Industriada na Ignacym pod hasłem „Skarby ziemi"
Mieszkańcy Rybnika i goście z regionu zjechali dziś do Zabytkowej Kopalni „Ignacy”, by wspólnie świętować finał tegorocznej Industriady. W niebo poszybowały dwa tysiące pomarańczowych balonów, a wieczorem kopalnię rozświetliły kolorowe iluminacje. Były koncerty, warsztaty i atrakcje dla najmłodszych, a na scenie wystąpili m.in. Majka Jeżowska i austriacka grupa JOY z przebojem „Touch by Touch”.
