Strona główna/Aktualności/Kultura i rozrywka/Ania Pawliczek z Rybnika wygrała „Szansę na sukces”. (..)

Ania Pawliczek z Rybnika wygrała „Szansę na sukces”. Wkrótce zaśpiewa w duecie z Natalią Kukulską.

04.11.2025 Kultura i rozrywka

21-letnia Ania Pawliczek wygrała 8. odcinek programu „Szansa na Sukces”, otwierając sobie drogę do wielkiego finału i walki o występ na festiwalu w Opolu. Rybniczanka przekonała do siebie jurorów wykonaniem piosenki z repertuaru Krzysztofa Krawczyka.

Ósmy odcinek 40. edycji programu „Szansa na Sukces” poświęcony był twórczości Jarosława Kukulskiego. Z jego znanymi kompozycjami zmierzyli się uczestnicy, których występy oceniało jury w składzie: Natalia Kukulska, Halina Frąckowiak i Michał Dąbrówka. Artyści uznali, że na zwycięstwo najbardziej zasłużyła 21-latka z Rybnika – Anna Pawliczek. Przypadł jej utwór „Życia mała garść”, którego, jak przyznaje, początkowo się obawiała.

– Szczerze mówiąc, bardzo się bałam, że wylosuję tę piosenkę. Wszystkie pozostałe utwory w puli były w damskich tonacjach. Pomyślałam: co ja zrobię, jak wylosuję Krawczyka? Pomógł mi mój trener wokalny, Piotr Tłustochowicz. Dał mi kilka cennych wskazówek i pokazał, jak mogę podejść do tego utworu. Po tych przygotowaniach moje nastawienie całkowicie się zmieniło. Początkowy strach zniknął i ostatecznie bardzo się cieszyłam, że to właśnie tę piosenkę zaśpiewałam – mówi rybniczanka.

Anna Pawliczek (w kapeluszu na środku) z pozostałymi uczestnikami 8. odcinka Szansy na sukces. Zdj. facebook Szansa na sukces. TVP

Pasja do muzyki towarzyszy jej od dziecka. Zaczęła śpiewać w wieku ośmiu lat – pierwsze kroki stawiała pod okiem Joanny Spandel. Swoje umiejętności szlifowała, biorąc udział w licznych konkursach. Rybnicka publiczność może ją kojarzyć m.in. z wygranych w festiwalu „Karolinka” czy w konkursie „Pojedynek na Słowa”. Jak podkreśla, bardzo dużo w artystycznym rozwoju dała jej nauka w IV Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Rybniku i studio wokalne w Domu Kultury w Chwałowicach.

– Najbardziej rozwinęłam się, kiedy zaczęłam chodzić do „Czwórki”. Poznałam tam Jarosława Hanika, który jest nauczycielem śpiewu. Dzięki temu, że szkoła promowała zdolnych uczniów i brała udział w różnych wydarzeniach, ja też miałam okazję występować, na przykład we wspomnianym Pojedynku na Słowa – przyznaje Ania Pawliczek.

Anna Pawliczek z narzeczonym, rodzicami (jej tata to były żużlowiec Adam Pawliczek) i Natalią Kukulską, z którą już wkrótce zaśpiewa w wielkim finale. Zdj. archiwum prywatne.

Ania jest fanką polskiej muzyki i poezji śpiewanej. Muzyka Jarosława Kukulskiego, w tym utwory Anny Jantar, jest jej bardzo bliska. Jak przyznaje, jej udział w programie był całkowicie spontaniczną decyzją, a do samego występu podeszła z dużym spokojem i bez zbędnych oczekiwań.

– To była decyzja podjęta pod wpływem chwili, po prostu zobaczyłam na Instagramie ogłoszenie o castingu w Katowicach i pomyślałam: „czemu by nie spróbować?”. Chociaż przed wyjazdem do Warszawy trochę się stresowałam, to na miejscu, w studiu, poczułam spokój. Fajnie było też zobaczyć, jak taki program wygląda od kulis. Wiedziałam, że konkurencja jest naprawdę duża, więc podeszłam do tego na luzie, z nastawieniem: co ma być, to będzie – dodaje.

Rybniczanka zaśpiewała utwór Życia mała garść z repertuaru Krzysztofa Krawczyka. Zdj. facebook Szansa na sukces. TVP

Wygrana to jednak nie koniec rywalizacji. Zgodnie z formułą programu, zwycięzcy poszczególnych odcinków spotkają się w wielkim finale, gdzie wystąpią w duetach z gwiazdami-jurorami. Dla Ani oznacza to, że już 23 listopada, podczas programu na żywo, zaśpiewa u boku Natalii Kukulskiej. Stawką jest zaproszenie do udziału w Koncercie Debiutów podczas 63. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.

dziennikarz
Dominika Rauk
do góry