Strona główna/Aktualności/Jeżech z Rybnika/Anna i Stanisław Langer z Rybnika do dziś tańczą jak na (..)

Anna i Stanisław Langer z Rybnika do dziś tańczą jak na swoim ślubie sprzed 60 lat

20.10.2025 Jeżech z Rybnika

Przez całe życie śpiewały im kanarki pana Stanisława. Do dziś tańczą przy każdej okazji. Anna i Stanisław Langer z Rybnika w październiku świętowali 60 rocznicę ślubu.

 Anna i Stanisław Langer do dziś tańczą tak jak na swoim ślubie sprzed 60 lat. Zdj. A.Król

Poznali się przed weselem swojego rodzeństwa. Siostra pana Stanisława wychodziła za mąż za brata pani Anny...

– Stanisław miał iść za drużbę do swojej siostry na wesele, ale nie miał dziewczyny. Mój brat powiedział, że przecież ma siostrę i Stanisław może iść ze mną. Moim rodzicom nie za bardzo podobał się ten pomysł, bo miałam dopiero 15 lat. Ale ciotka, co na wierchu mieszkała powiedziała: „niech idzie na to wesele z synkiem, kiedy pójdzie, jak jej będzie pięćdziesiąt?” No i zostaliśmy tą parą na weselu rodzeństwa, a pobraliśmy się kilka lat później, gdy miałam już 18 lat, a Stanisław 24 – uśmiecha się pani Anna.

Sakramentalne „Tak” powiedzieli sobie 10 października w kościele Franciszkanów na Wodzisławskiej, dzień wcześniej mieli ślub cywilny.

Sakramentalne "tak" powiedzieli sobie 10 października w kościele Franciszkanów. Zdj. A.Król

Po ślubie zamieszkali w rodzinnym domu pani Anny przy Witosa w Rybniku, w którym wcześniej jej tata Joachim prowadził piekarnię. W miejscu gdzie kiedyś stał piec, stoi teraz wygodna kanapa.

- Wszystko musiałem rozebrać. Nikt z rodziny nie chciał zostać piekarzem – mówi pan Stanisław, który do Rybnika przeprowadził się z wodzisławskich Maruszów. – Każdy z nas wiedział, co to za harówka. Trzeba piec rano, w południe i wieczór. Czasy były takie, że chleba brakowało – wspomina pani Anna.

Zamiast po chleb do Langerów sąsiedzi zaczęli przychodzić po warzywa, bo pan Stanisław po powrocie z szychty na kopalni uprawiał (i do dziś to robi!) wielką działkę, na której rosną pomidory, ogórki i ziemniaki. Kiedyś były tu też gołębie i kanarki, a dziś rządzą kury. To wielka pasja pana Stanisława.

Langerowie wychowali córkę Basię i syna Wojciecha, doczekali się czterech wnuków oraz czterech prawnuków i prawnuczki.

17 października jubilatów odwiedził prezydent Rybnika. Zdj. A.Król

Co szczęśliwi małżonkowie z 60-letnim stażem radzą młodym, by kiedyś mogli świętować tak piękne jubileusze?

„Jeden drugiemu musi przebaczać. Bo wiadomo, każdy czasem się pokłóci. Ale za chwilę zaś się śmiejemy. A jak grają w telewizorze, to tańczymy razem. Jakby kto nas widział - powie "stare głupki". Ale my to lubimy. A poza tym to jest gimnastyka – mówią małżonkowie wspólnym głosem.

W piątek 17 października z bukietem kwiatów i najlepszymi życzeniami jubilatów odwiedził prezydent Rybnika Piotr Kuczera.

Anna i Stanisław Langer z Rybnika

6 zdjęć

 Anna i Stanisław Langer z Rybnika w październiku świętowali 60 rocznicę ślubu.

Redaktor Naczelny
Aleksander Król
do góry