100 lat temu w Gazecie Rybnickiej: Panienki po przebyciu Aleji 3 Maja wyglądają straszliwie
Gazeta Rybnicka ma ponad 100-letnią tradycję. Zabieramy Was w czasie do starego Rybnika, publikując wybrane informacje ze „Sztandaru Polskiego. Gazety Rybnickiej”. Czym żyło nasze miasto na początku 1925 roku?
"Sztandar Polski" i "Gazeta Rybnicka" w styczniu 1925 roku pisały:
Najpiękniejszą ulicą Rybnika co do założenia swego jest niewątpliwie Aleja 3 Maja. Wysadzona drzewami, zawiera po bokach piękne plantacje z ławkami. Cóż kiedy niema ulicy tak zabłoconej, jak właśnie Aleja 3 Maja. Latem kurz, wiosną, zimą i jesienią błoto. I to jakie jeszcze błoto!
Droga dla pieszych jest względnie dobra. Cóż kiedy udając się z miasta na dworzec, przejść trzeba wpoprzek Aleją 3 Maja. Ruch na poprzek przez Aleję 3 Maja w stronę dworca jest większy, jak ruch wzdłuż Aleji 3 Maja. Trzeba tylko przypatrzeć się w takie dni jak wczorajszy i dzisiejszy, jak zakłopotani podróżni, idący na dworzec lub wracający z dworca, chodzą wzdłuż Aleji 3 Maja i szukają miejsca, aby ją przebyć jakoś. Próżny trud. Bez zabłocenia sobie trzewików w najszczęśliwszym razie do kostek nie przejdziesz bracie, tej pięknej Aleji. A cóż dopiero powiedzieć o płci pięknej! Panienki w modnych lakierkach i jeszcze śliczniejszych pończoszkach po przebyciu Aleji 3 Maja wyglądają, przynajmniej w dolnych kończynach nóżek, straszliwie, bo idą jak na dwóch kulach z błota, pod któremi z trudem domyśleć się można zgrabnej i delikatnej nogi" - donosiła 100 lat temu Gazeta Rybnicka.
Zobacz także: Z albumu przedwojennego rybniczanina

Zobacz także

30 lat temu w Gazecie Rybnickiej: O tragedii górników porwanych do kopalń ZSRR

100 lat temu w Gazecie Rybnickiej: Połączenia kolejowe z Warszawą fatalne a z Berlinem znakomite

100 lat temu w Gazecie Rybnickiej: Krwawa bójka u Wieczorka
