Jak smakuje Rybnik? Tomek je w lokalu Pizza jak złoto
W dzielnicy Maroko-Nowiny, przy ul. Orzepowickiej 18c, mieści się restauracja, która serwuje pizzę, jakiej nie znajdziecie nigdzie indziej. Przygotujcie się na wyjątkowe doznania smakowe, ponieważ dostaniecie tu pizzę z… jadalnym złotem!
Podczas wizyty w Pizza jak złoto miałem okazję skosztować trzech wyjątkowych pizz. Na pierwszy ogień poszła pizza „4 sery”, która okazała się prawdziwą ucztą dla smakoszy. Mozzarella, camembert, ser wędzony i feta — połączenie smaków było wyjątkowo harmonijne, choć to właśnie ser wędzony grał pierwsze skrzypce, nadając pizzy wyrazisty charakter.
Kolejna pizza to prawdziwa nowość w ofercie restauracji — pizza z burakiem. Jej składniki to mozzarella di bufala, kozi ser oraz rukola. Nie boję się nazwać tego dania pizzą premium. Burak, na pierwszy rzut oka nieoczywisty składnik, idealnie komponował się z resztą, tworząc świeże i nowoczesne podejście do pizzy. To zupełnie coś innego niż klasyczny burak w sałatkach — tutaj nabiera nowego, wyrafinowanego wymiaru.
Trzeci wybór to pizza, która zaskakuje nie tylko smakiem, ale i wyglądem — pizza z dodatkiem jadalnego złota. Już sam jej widok przyciąga uwagę, a składniki są naprawdę unikalne. Bresaola (suszona, dojrzewająca wołowina), mozzarella di bufala, kawior z jesiotra oraz delikatna ricotta. Ricotta to jeden z moich ulubionych dodatków do pizzy — jej puszysta, kremowa konsystencja doskonale równoważy intensywne smaki pozostałych składników.
Lokal Pizza jak złoto zdecydowanie można określić jako perełkę na osiedlowej mapie gastronomicznej Rybnika. Każda pizza była dobrze wypieczona, a właścicielowi należą się wielkie brawa za odwagę i innowacyjność — pizza ze złotem to coś, czego nigdzie indziej w Rybniku się nie spotka. Mocno trzymam kciuki za dalszy rozwój tej pizzerii i z niecierpliwością czekam na kolejne kulinarne niespodzianki.
Ps. W Pizza jak złoto miałem przyjemność gościć wyjątkowego gościa — młodego, utalentowanego rapera z Rybnika, M-LANE. Jego muzyczna podróż zaczęła się jeszcze w dzieciństwie, a dziś występuje na lokalnych scenach. Jest wegetarianinem. Połączyło nas jedno: To, co robimy jest naszą wielką pasją. Podczas naszego spotkania skosztowaliśmy aż trzech wyjątkowych pizz, a całą relację możecie zobaczyć na moich profilach na Instagramie i Facebooku.
Autor: Tomek Dawidziuk
Tomek Dawidziuk związany jest z gastronomią od 2007 roku. Jego przygoda zaczęła się od technikum gastronomicznego, a następnie kontynuował naukę na studiach z technologii żywności. Pracował również w dziale kontroli jakości w przemyśle spożywczym. Hobbystycznie oceniał lokale gastronomiczne na Google Maps, a od niedawna dzieli się swoimi recenzjami na profilu na Facebooku.